WIADOMOŚCI

Hamilton miażdży konkurencję na Hungaroringu
Hamilton miażdży konkurencję na Hungaroringu
Pole position przed GP Węgier na torze Hungaroring zgarnął Lewis Hamilton, który pod Budapesztem potwierdza, że czuje się tam jak ryba w wodzie. Brytyjczyk ostatecznie okazał się o blisko 0,6 sekundy szybszy do Nico Rosberga i przeszło 0,7 sekundy od Sebastiana Vettela.
baner_rbr_v3.jpg
Sesja kwalifikacyjna do GP Węgier nie została zakłócona przez nagłą zmianę pogody. W okolicach toru przez cały czas było słonecznie i gorąco a tor ponownie przekraczał temperaturę 50 stopni Celsjusza.

Po pierwszym przejeździe w Q3 na czele tabeli wyników znajdowali się kierowcy Mercedesa. Lewis Hamilton nie zdołał jednak poprawić swojego czasu z Q2, a Nico Rosberg stracił do niego prawie 0,4 sekundy.

W drugiej, decydującej próbie, obaj kierowcy Mercedesa poprawili swoje czasy, jednak zdecydowanie bardziej uczynił to Lewis Hamilton. Nico Rosberg zdołał poprawić się o około 0,2 sekundy, podczas gdy Lewis Hamilton zyskał około 0,4 sekundy. W efekcie na koniec Q3 Niemiec tracił do lidera mistrzostw świata miażdżące 0,6 sekundy.

Za plecami kierowców Mercedesa walkę o trzecią pozycję stoczyli kierowcy Ferrari oraz Daniel Ricciardo. Ostatecznie trzecie pole startowe przypadło w udziale Sebastianowi Vettelowi, który wyprzedził Daniela Ricciardo i Kimiego Raikkonena.

Szósty czas przypadł w udziale Valtteriemu Bottasowi, który na Węgrzech w odróżnieniu do Felipe Massy jeździ z nowym przednim skrzydłem.

Za Finem znalazł się Daniił Kwiat oraz Felipe Massa, a czołową dziesiątkę zamykali Max Verstappen i Romain Grosjean.

Po pierwszej części sesji kwalifikacyjnej do Q2 nie zdołali awansować obaj kierowcy Saubera i Manora, do których dołączył Jenson Button. Kierowcy McLarena początkowo wydawali się wykręcać niezłe czasy na miękkim ogumieniu Pirelli jednak w końcówce, gdy reszta stawki, za wyjątkiem posiadającego żelazne nerwy Daniela Ricciardo, założyła miękkie opony zaczęli spadać w tabeli wyników.

Ostatecznie awans do Q2 zapewnił sobie tylko Fernando Alonso, który uzyskał 14 czas. Daniel Ricciardo zapewnił swoim kibicom nie lada emocje, gdy do samego końca postanowił jako jedyny nie korzystać w Q1 z miękkiego ogumienia. Australijczyk przeszedł dalej z 12 wynikiem.

Druga część sesji kwalifikacyjnej szybko została przerwana czerwoną flagą na skutek awarii bolidu McLarena. Fernando Alonso zaraz po wyjechaniu z boksu poprosił swoją ekipę o sprawdzenie bolidu. Jego przeczucia okazały się słuszne, gdyż ten nie zdołał nawet pokonać jednego okrążenia.

Hiszpan zatrzymał MP4-30 przed zjazdem do boksów i heroicznie starał się przepchnąć go do alei serwisowej. Po chwili, przy aplauzie publiczności, pomogła mu w tym obsługa toru.

Do Q3 oprócz Alonso nie przeszli: Hulkenberg, Maldonado, Perez oraz dobrze spisujący się w treningach Carlos Sainz.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:22.020
2 de Nico Rosberg Mercedes 1:22.595
3 de Sebastian Vettel Ferrari 1:22.739
4 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:22.774
5 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:23.020
6 fi Valtteri Bottas Williams 1:23.222
7 ru Daniił Kwiat Red Bull 1:23.332
8 br Felipe Massa Williams 1:23.537
9 nl Max Verstappen 1:23.679
10 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:24.181
11 de Nico Hulkenberg Force India 1:23.826
12 es Carlos Sainz 1:23.869
13 mx Sergio Perez Force India 1:24.461
14 Pastor Maldonado Team Lotus 1:24.609
15 es Fernando Alonso McLaren -:--.---
16 gb Jenson Button McLaren 1:24.739
17 Marcus Ericsson BMW Sauber 1:24.843
18 br Felipe Nasr BMW Sauber 1:24.997
19 es Roberto Merhi Manor 1:27.416
20 gb Will Stevens Manor 1:27.949
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

53 KOMENTARZY
avatar
Vendeur

25.07.2015 15:15

0

Borowczyk geniusz logiki... Nakrętka koła kosztuje 10 000, skrzynia biegów 500 000, a cały bolid 1-2 mln...


avatar
lewgayis

25.07.2015 15:15

0

Usunięty


avatar
amol

25.07.2015 15:22

0

Hamilton - totalna dominacja, prawdziwy mistrz w każdym calu, nic dodać nic ująć. Mile patrzeć na tak perfekcyjną jeżdżę.


avatar
KowalAMG

25.07.2015 15:24

0

Dałeś czadu Lewis jestes niekwestionowanym Mistrzem ;) inni wiele musza sie od Ciebie nauczyc ;)


avatar
amol

25.07.2015 15:25

0

@1 przestań narzekać, jeśli ci się tak wszystko nie podoba, przestań oglądać ten sport, poprostu. A nie się tak irytujesz.


avatar
pjc

25.07.2015 15:25

0

@1 Borowczyk jest nadal zatrudniony chyba tylko dzięki barwie głosu oraz umiejętności opowiadania różnych historyjek. Co do jego fachowości wypowiedzi w tematyce F1, to mam mu wiele do zarzucenia. Często pieprzy trzy po trzy. Taka prawda. Dlatego oglądam transmisję na kanałach zagranicznych.


avatar
KowalAMG

25.07.2015 15:28

0

Dedykuje jego zwycięstwo hejterom , ktorzy ze zazdrosci nie moga przełknąć jego Geniuszu :) bravo , oby Ferrari podkrecilo srubke i razem z Vettelem walczyli nos w nos dla zwiekszenia atrakcji kibicom ;)


avatar
Vendeur

25.07.2015 15:28

0

@5 Amol spokojnie. Sport zawsze oglądałem i będę oglądał, nie przeszkadza mi to zaś w ocenianiu amatorszczyzny komentatora, który nie wiedzieć czemu grzeje tam od lat stołek. Nie zna się w ogóle na tym sporcie, jedyne co potrafi, to opowiadać idiotyczne plotki, zaś technicznie niestety popełnia kardynalne błędy. Od komentatora sportu jakim jest F1 należy wymagać profesjonalizmu w każdym calu. To nie jest jakaś podrzędna seria wyścigowa.


avatar
notlimah atoic-

25.07.2015 15:30

0

@7 KowalAMG dedykować to sobie możesz swoje osiągnięcia których pewnie nie masz... Vettel jutro wygra


avatar
andy_chow

25.07.2015 15:35

0

Większość nie przepada za komentarzem made by Polsat jednak miłość do formuły1 zwycięża taki marny komentarz


avatar
RyżyWuj

25.07.2015 15:36

0

Hamilton jest po prostu królem F1. Jak prawdziwy czempion dostaje dobry samochód, to wie co z nim zrobić i tyle. Vettel na P3, więc jogi2 znowu się ośmieszył hyhy Mówiłem!


avatar
grazek

25.07.2015 15:39

0

@7 uważaj bo Ferrari tę śrubkę podkręci :) Alonso w sumie miał rację, ambicje mają, ale postępów brak. Szansę na walkę o zwycięstwo może dać jedynie deszcz albo safety car, tak jak rok temu. Ewentualnie błąd obu kierowców Mercedesa, w co nie wierzę.


avatar
RyżyWuj

25.07.2015 15:39

0

PS. Ręce precz od Borowczyka. Facet ma dobry głęboki głos, warsztat komentatorski, a że nie jest byłym kierowcą F1, to może merytorycznie "trochę" odstaje od hostów SkySportsF1. Za to zna wszystkie laski na każdym torze i rozpoznaje celebrytów zanim realizator wyświetli pasek z podpisem. I o to choozzi.


avatar
Jahar

25.07.2015 15:41

0

Alonso wreszcie doświadczył chwil sławy w tym słonie spod znaku McLarena i Hondy. Brawo!


avatar
Jahar

25.07.2015 15:42

0

*sezonie


avatar
galileo900

25.07.2015 15:48

0

Borowczyk w latach 90-tych był zupełnie innym człowiekiem. Trzeźwo myślącym, błyszczał wiedzą i ciekawym komentarzem. Dzisiaj jest za mgłą, nie nadąża za wydarzeniami na torze. Skutek wieku albo choroby, dlatego dajcie mu spokój. Ktoś wie dlaczego lewgayisgayis został zablokowany? Koleś przeginał juz od dawna, dlaczego teraz :)


avatar
andy_chow

25.07.2015 15:50

0

@RyżyWuj chętnie bym go wykopał. Było bez rąk: -)


avatar
ChrisDeFirenze

25.07.2015 15:53

0

Dwie rzeczy: - Borowczyk jak zwykle popisał się: "Bianchi zmarł w niedzielę". - przy spychaniu bolidu Alonso do boksu, na wjeździe któryś Williams przejechał bardzo blisko i szybko. To było cholernie niebezpieczne..


avatar
KowalAMG

25.07.2015 15:54

0

Proszę uderz w stół a nożyce same sie odezwą X)


avatar
RyżyWuj

25.07.2015 15:56

0

McLaren faktycznie zaczyna wyznaczać nowe granice śmieszności. Wygenerowali taki postęp, że bolid psuje się już w kwalifikacjach, a ich mega gwiazdor za 50 EURomelonów samodzielnie pcha zepsutą maszynę do boksu. Gdzie jest to +0.6s Alonso? Najwyraźniej u Hamiltona, który - jak to kempa obrazowo wyartykułował - miażdży stawkę na technicznym torze...


avatar
ChrisDeFirenze

25.07.2015 15:57

0

Ludzie się ostatnio od niego odzwyczaili, a teraz powrócił i błyszczy. Cóż począć.. Mam nadzieję, że wyjątkowość zapowiadanego jutro studio będzie polegała na braku Ziętarskiego :D


avatar
RyżyWuj

25.07.2015 15:58

0

@17 andy_chow, ja nie mam nic przeciwko wykopywaniu Borowczyka, ale zanim ktoś by miał to zrobić wypadałoby mieć zastępstwo. Ja nie widzę kto miałby przyjść na jego miejsce. Katarzyna Dowbor ma już własny program w innej stacji, więc odpada.


avatar
andy_chow

25.07.2015 16:10

0

@RyżyWuj myślę ,że Krzysztof Ibisz byłby lepszym kandydatem ma głos aparycje i podobno nie starzeje się


avatar
bod

25.07.2015 16:13

0

9.notlimah - :) , akurat przed lustrem stałem...


avatar
RoyalFlesh F1

25.07.2015 16:21

0

Borowczyk powinien juz dawno poleciec. Non stop te same hasła te same komentarze nic nowego. Bolid nie z tej planet, druga połówka od, budowanie napięcia na powtórkach. Dziś to podsumował już Q3 zanim się skonczyło. Ostatni wyscig nie komentował i było ok


avatar
slaw771

25.07.2015 16:26

0

tylko mercedesy jada apotem daleko inne zespoly


avatar
marek007

25.07.2015 16:28

0

Kempa nareszcie zbanowałeś tego głąba....skręciłbym mu kark najchętniej za to że tak nadaje na Lewisa...A Hamilton pokazał klasę mistrza i faktycznie zmiażdżył konkurencję.


avatar
Root

25.07.2015 18:32

0

Kwalifikacje pokazują, który z kierowców w danym zespole jest lepszy i który zespół jest lepszy, a nie który z kierowców w całej stawce jest lepszy lub gorszy. Spokojnie można powiedzieć, że w Mercedesie prym wiedzie Hamilton, w Ferrari Vettel, w Williamsie Botas, a w Red Bullu Ricciardo. I tyle. Zaś co do Borowczyka; Borowczyk jest dla mnie najlepszym komentatorem F1, owszem popełnia sporo błędów do których często niechętnie się przyznaje, ale bez niego wyścig nie miałby tej atmosfery. Co jak co, ale jego styl jest po prostu genialny, a wiedza i znajomość całej otoczki F1 niezastąpiona. Oby jak najdłużej mógł komentować dla nas wyścigi!


avatar
ewerti

25.07.2015 19:38

0

@18 Nie doszukuj się chorób. Po prostu kiedyś jechał na GP i komentował wszystko na żywo. Teraz ogląda wszystko ze studia i zwyczajnie nadążyć nie może. Nie ma prawa na bieżąco komentować skoro z opóźnieniem dostaje informacje.


avatar
Vendeur

25.07.2015 19:39

0

No własnie w tym sęk, Borowczyk zna otoczkę, którą edukuje na pamięć, a w wyścigach ma niewiele do powiedzenia. Sorry, ale jeśli chcę poczytać o otoczce, to idę na strony brukowców, bo do tego się sprowadzają jego komentarze. Niech sobie komentuje w otoczce, czyli w studio, a nie wyścig. Atmosfera? Że co? Najlepszy? A jakie masz porównanie w ogóle? Wystarczy spojrzeć na komentatorów z Moto GP, którzy są po prostu genialni i tak jak w F1 oglądam już tylko wyścigi (jeśli na nich nie zasnę), tak w Moto GP wszystkie treningi, gdyż komentatorzy właśnie do tego zachęcają. Problemem Polski i Polaków jest fakt, że nie lubią zmian przez co bardzo często zalegają w szambie - dotyczy to ogromnej ilości sfer życia. Takie przyzwyczajenie do Borowczyka zabija ten sport w naszym kraju.


avatar
Ekko

25.07.2015 20:25

0

Jaka niepewność. Kto może wygrać. Może za dwa lata będzie walka między zespołami .


avatar
Skoczek130

25.07.2015 20:32

0

Królem to jest Mercedes... ;) To bardziej Rosberg spisał sie słabo, niż Hamilton wybitnie. Anglik pojechał na "swoim poziomie". Niemiec jak zwykle w tym sezonie psuje qual.


avatar
Skoczek130

25.07.2015 20:34

0

Co do Borowczyka - głos to nie wszystko. Na prawde nie ma kogoś lepszego?? Z pewnością by sie znalazł, ale po co Polsat ma robić casting... to przedsiebiorstwo i Borówa ma ładne plecy. Grzesiu z Kryśkiem jeszcze wieksze... ;)


avatar
KowalAMG

25.07.2015 20:35

0

Chłopaki zejdzie z tego Borowczyka , gosciu jest konkretny ma historie wiedze, dar do komentowania czasami palnie glupstwo ale zdarza sie najlepszym ;) najlepiej komentuje piękne Kobiety :) znawca wszystkiego jest the besciak i tyle .


avatar
Skoczek130

25.07.2015 20:39

0

@KowalAMG - takie pierdolomento może robić w programach tego kalibru. Jako komentator jest słaby i nie dziw sie krytyce. Kiedy komentował z Sokołem trzymał poziom... bo miał koło siebie gościa z klasą, fachowca. Teraz ma równego sobie przygłupawego Grzesia-śmiesia... ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu